środa, 22 sierpnia 2012

Jedno "Dochodzenie" a trzy światy.



Serial zaczyna się od skrzyżowania dwóch scen - biegnącej detektyw Sary Linden i sceny morderstwa. Co spodobało mi się juz na samym początku oglądania? To, że twórcy bawią się z nami. Zaczyna się to od sceny, w której juz wydaje nam się, że Linden znalazła ciało ale okazuje się, że to nie człowiek lecz zwierze. To nie wszystko. Policja dostaje wezwanie, ponieważ bezdomny mężczyzna znalazł zwłoki kobiety. Jakis trop? Skądże! Sarah wchodzi do miejsca przyprawiajającego o gęsią skórkę i okazuje się, że nie ma żadnego ciała. Jej koledzy z pracy zafundowali jej niespodziankę.
Bohaterowie serialu są bardzo zwyczajni, co jest dużym plusem. "Dochodzenie" nie skupia się na biurowych pięknościach. Aktorzy dzięki swojej grze wydają się realni.
Wracając do tytułu - dlaczego trzy światy?
Otóż widzimy sprawę Rosie z punktu widzenia:
- śledczych
Linden to bardzo spostrzegawcza pani detektyw. Jest oddana pracy, widać jak duże doświadczenie posiada. Sarah zna tego typu sprawy. Dzięki swojemu sprytowi udaje się jej odnależć ciało młodej dziewczyny. Bohaterka chce przenieść się do San Francisco i rozpocząć nowe życie u boku ukochanego. Dlatego też na jej miejsce zostaje przyjęty Stephen Holder. Były tajniak, pracował przy hazardzie i narkotykac;. Postać z dystansem do siebie. Potrafi być zabawny. Początkowo zagubiony lecz utalentowany. Udowadnia to wtedy kiedy udaje mu się zdobyć informacje o piwnicy od dwóch uczennic ze szkoły Rosie. Sarah współpracuje z Holderem przy sprawie Rosie. Jak widać pod koniec 2 odcinka Linden bardzo zaangażowała się w tę sprawę i nie ma zamiaru jej zostawić
- polityków
Widzimy jak radny Darren Richmond próbuje zostać burmistrzem. Może mu w tym przeszkodzić wyciek jakiejś kontrowersyjnej informacji. Niestety okazuje się, że Rosie została znaleziona w samochodzie należącym do jego kampani. Jeśli to "jego" człowiek to może się pożegnać z karierą. Richmond jest dyplomatyczny i jednocześnie walczy o swoje. Darren, pomimo początkowej niechęci nie rozpowiada wiadomości o śmierci dziewczyny.
- rodziny i otoczenia Rosie
Jesteśmy świadkami tego co przeżywają rodzice Rosie. Świetne jest ujęcie, w którym jej ojciec Stanley wraca z domu Jaspera i widzi pełno policji blisko jeziora. Jednocześnie rozmawiał przez telefon ze swoją żoną lecz zapomniał rozłączyć się. Stanley biegnie na miejsce i dowiaduje się, że wyłowiono ciało jego córki. Wszystko to słyszy przez telefon jego żona. To bardzo przejmująca scena i bardzo dobrze zrobiona. Kolejną wartą uwagi jest to jak rodzice odpowiadają dzieciom na pytanie gdzie jest ich siostra. Ojciec tłumaczy im, że stało się z nią to samo co z ich babcią, poszła do nieba. Jeden z braci doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że jego siostra umarła lecz drugi nie za bardzo rozumie istotę sprawy. Widzimy jak dzieci odbierają tego typu wiadomości.
Sterling, przyjaciółka Rosie jest bardzo dziwna. Podejrzewała, że Rosie była z Jasperem, z którym się kiedys umawiała. Sama nie wie (a może ukrywa) co się dokładnie stało z jej przyjaciółką. Reszta uczniów także nie mówi żadnych szczegółów policjantom. Dopiero Holderowi udaje się wyciągnąć informacje od dwóch dziewczyn po uprzednim poczęstowaniu je skrętem.

Serial bardzo mi się spodobał. Lubię kryminalne produkcje. Żałuje, że dopiero teraz zaczęłam go oglądać. Z pewnością obejrzę resztę odcinków. W końcu jak reszta widzów chce wiedzieć kto zabił Rosie Larsen.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz