sobota, 1 września 2012
Revenge is sweeter than you ever were.
"Revenge" to nowość ABC z jesieni 2011 roku. Zachęcona dobrymi opiniami i tym, że serial został przedłużony postanowiłam obejrzeć pilota tego serialu.
Emily Thorne przybywa do Hamptons i tam rozpoczyna nowe życie. Nikt jednak nie wie jaką skrywa tajemnicę - a jest nią chęć zemsty na ludziach, którzy skrzywdzili jej ojca.
Dobry motyw jest, wykonanie też niczego sobie. Serial trzyma nas w napięciu, Emily powoli eliminuje swoich wrogów. Jednak okazuje się, że to coś więcej niż elita Hamptones. Czy ta młoda dziewczyna sobie z tym poradzi? I czy możemy powiedzieć to samo o scenarzystach?
Jak o tym myślę to od razu przypomina mi się serial "Prison Break", tak bardzo początkowo kochany przez masy (trzeba przyznać, że mieli dobry pomysł) a później znienawidzony (jeśli chodzi o fabułę kolejnych sezonów to aż się ciśnie na usta- fuck logic). Tam też początkowo przeszkodą było więzienie a doszło do tego, że później mieliśmy do czynienia z Firmą. Trzymam kciuki, żeby "Revenge" nie podzieliło losu swego poprzednika.
Ogólnie rzecz biorąc to bardzo dobry serial. Mamy suspence, mamy ładnych ludzi. Czasami gra głównej aktorki może denerwować ale da się to przeżyć. All in all, wszystko będzie dobrze byle nie zrobili z tego Mody na Sukces i zakończyli serial na 2 albo maksymalnie 3 sezonie. POLECAM
9/10
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz